Pobudka o 7 rano zakończyła trudny nocny spoczynek. Niestety noc była zimniejsza niż się można się było spodziewać – temperatura spadła do 0’C. Zmarznięci pielgrzymi wysłuchali Mszy Świętej polowej, po której nastąpiło wspólne śniadanie.
Pogoda bardzo szybko się poprawiła. Szło się naprawdę przyjemnie zwłaszcza, że dzień ten przewidywał jedynie 26 km. Rozpościerające się widoki był przepiękne i przybliżały duszę do Boga. Po drodze pielgrzymi mieli okazję po raz kolejny wysłuchać ciekawych konferencji. Pierwsza nawiązywała do tematu przewodniego pielgrzymki i opowiadała o Powtórnym Przyjściu Pana w kontekście Apokalipsy św. Jana. Następnie jeden z braci franciszkanów od Niepokalanej Pośredniczki Wszystkich Łask opowiedział historię swojego zakonu.Podczas ostatniego etapu ksiądz Grzegorz kontynuował wątek modernizmu w Kościele.
Do grupy dołączył także o. Krzysztof Bartczak OFMConv. Do Krzętowa, na nocleg, grupa dotarła ok. 17. Po odśpiewaniu w kościele Nieszporów miała miejsce wspólna kolacja. Dzień zakończył się, jak zwykle, wspólną kompletą.